Przypadek RB Lipsk na tle klubów śląskich

Kibice i obserwatorzy rozgrywek Bundesligi wiedzą o co chodzi. Otóż istniejący zaledwie siedem lat klub piłkarski RB Lipsk, grający pierwszy sezon w najwyższej lidze niemieckiej, po dziesięciu kolejkach zajmuje pierwsze miejsce ex aequo z galaktycznym Bayernem Monachium. Otóż skrót „RB” należy czytać RED BULL co jest marką korporacji produkującej znane w całym świecie napoje energetyczne. Przeanalizujmy teraz co doprowadziło klub RB Lipsk do takich spektakularnych osiągnięć. Otóż zbiegły się tu trzy decydujące czynniki. Po pierwsze zauważmy, że w ostatnich latach we wschodnich Niemczech nie było klubu piłkarskiego, który uczestniczyłby w przyciągających uwagę milionów ludzi rozgrywkach Bundesligi. Kolejnym ważnym czynnikiem było to, że w ponad 500 tysięcznym Lipsku wybudowano nowoczesny stadion piłkarski na Mistrzostwa Świata w 2006 r ( obecnie nazywa się Red Bull Arena). Te dwie istotne przesłanki świetnego biznesu zauważył Dietrich Mateschitz, austriacki miliarder- właściciel Red Bulla i dosypał ten trzeci czynnik, czyli pieniądze. I teraz najważniejsze: Wszystko co stanowiło podstawę Brakuje tylko jednego – bogatego sponsora, który miałby ochotę poprzez sukcesy klubu promować swoją markę w Polsce i w Europie. PS: Przypomnę, że tę powyżej nakreśloną strategię chciał realizować poprzedni Prezes Ruchu Chorzów. Jednak na obecnym etapie jej rozwoju nie miał wystarczających pieniędzy i do tego nie był ukończony Stadion Śląski. Sądzę jednak, że na pewno znajdą się chętni by te przesłanki biznesu w naszym regionie wcielić w życie. Polska Ekstraklasa będzie się rozwijać w kierunku stworzenia ugrupowania bardzo silnych ekonomicznie i marketingowo klubów Warszawy, Wrocławia, Krakowa, Łodzi, Poznania, Gdańska, Szczecina, Białegostoku, Rzeszowa, Lublina,….Brakuje tylko silnego klubu z Górnego Śląska.

Comments are closed.